Gry tam samo pociągają dzieci jak i dorosłych!

Dlaczego gry są tak atrakcyjne? Otóż, całe sztaby ludzi pracują nad tym, żeby była ciekawa fabuła, atrakcyjna grafika i co ważne, żebyś ty był tam głównym bohaterem. Ty tam rządzisz, masz zespół, masz rolę, jesteś wojownikiem, strzelasz z łuku, skaczesz z jednego wieżowca na drugi. O tym gdzie czai się niebezpieczeństwo gier komputerowych rozmawiają Joanna Białobrzeska i Anna Jakubczyk-Mucha w serii filmów „Wychowanie od kuchni” publikowanych na kanale youtubowym SalveNET.

Jest wiele interesujących gier

Są świetne gry matematyczne, czy przygody pana ortografa, który chodzi między komnatami i zastanawia się jak pisać różne wyrazy. Jestem zwolenniczą gier dydaktycznych, które uczą podejmowania decyzji – podkreśla pedagog. Są jednak gry przemocowe, w których dziecko utożsamia się z bohaterem i gdzie ta część w mózgu, która jest odpowiedzialna za agresję, mocno się rozwija. Dziecko zatraca poczucie rzeczywistości, nie panuje nad swoimi emocjami, jest agresywne i drażliwe. Jeżeli gra dużo w gry przemocowe, to potrafi sprawy załatwiać głównie w ten sposób.  A kiedy chcesz mu tę grę zabrać naprawdę cierpi, czuje, że zabierasz mu coś, co jest sensem jego życia.

Jak do tego nie dopuścić?

Pograj z dzieckiem, ale też rozmawiaj, wprowadzaj w tajniki kuchni, organizuj wycieczki rowerowe, rozbudzaj pasje, wtedy, gdy będzie nastolatkiem też będzie chciał spędzać z tobą czas i będzie chciał z tobą rozmawiać o ważnych dla niego sprawach.

„Pamiętajmy, że nic tak nie zbliża, jak wspólnie spędzony czas z rodziną. Korzystajmy więc z każdej chwili na bycie razem, na zabawy, na rozmowy. Bo nie można zatrzymać czasu, ale można tak żyć, żeby go nie marnować”. Joanna Białobrzeska

Na cykl „Wychowanie od kuchni” w SalveNET zapraszają Joanna Białobrzeska oraz Anna Jakubczyk-Mucha.

Projekt sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego ze środków Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich na lata 2014-2020.