Moda na dietę – Cztery pory roku ze św. Hildegardą
Wszędzie wokół nas pojawiają się propozycje rozmaitych diet, które różnią się od siebie diametralnie. Często nie wiemy już, co nam służy, a co nie. Jolanta Zajdel rozmawia z dr Ireną Dawidiuk na temat doboru diety zgodnej z naszą kondycją i zdrowiem, a nie z obowiązującą modą.
Dieta w zależności od naszej kondycji
„Wszystko zależy od tego, jakie kto ma zdrowie. Jeśli ktoś ma chore jelita, to nadmiar błonnika będzie zawsze drażniący i pogłębiający problem – mówi dr Irena Dawidiuk. – Wystąpią skurcze, bóle, kolki, a to z pewnością nie jest przyjemne doznanie dla każdego dotkniętego tą dolegliwością. Lepiej rozłożyć dużą ilość błonnika w czasie, a nie przyjmować od razu jego dużą ilość. Siemię lniane stosuje się, by polepszyć motorykę jelita. Jeśli ktoś jest chory, to lepiej żeby jadł białe pieczywo niż ciemne z ziarnami, bo wtedy zafunduje sobie dużą ilość błonnika. Powinno być czerstwe, przynajmniej jednodniowe, wtedy będzie lepiej trawione. Majeranek i cząber możemy wykorzystać żeby lepiej trawić, ale powinniśmy go dodać na samym końcu przygotowywania potrawy”.
Co z warzywami?
„Powinniśmy jeść cztery do sześciu szklanek surowych warzyw. Fasolki są lepiej przyjmowane z czymś kwaśnym, dlatego np. dobrze dać sos winegret. Fasolkę ziarnistą można jeść cztery razy w tygodniu. Dobrze jest to połączyć z kaszami. Jeśli chodzi o sałatę, dobrze jest wcierać w nią dokładnie sos winegret, aby jeśli zostały na niej jakieś zanieczyszczenia, zostały one zakonserwowane. Dobrze jeść warzywa mieszane, ale jeśli ktoś jest chory, słaby powinien unikać surówek. Warzywa możemy zawsze dusić i gotować na bulionach: warzywnych, rybnych lub mięsnych. Możemy dodawać do tego alkohol lub smarować warzywa olejem, by wydobyć witaminy rozpuszczalne w tłuszczach. Możemy też tworzyć emulsje, czyli łączyć tłuszcz zwierzęcy z tłuszczem roślinnym. Dzięki temu będziemy łatwiej trawić. Natomiast jeśli chodzi o orzechy i pestki, to nie powinniśmy przekraczać trzech łyżek dziennego spożycia. Pestki powinny być namaczane. Mogą być namaczane w ramach procesu gotowania. Przykładem jest mięso duszone z orzechami. Możemy je też spożywać pieczone, np. w pierniku. Orzechy poddane obróbce termicznej zmieniają swoją konsystencję i dają się łatwo zjeść. Popularny jest sos z orzecha ziemnego, ale trzeba też pamiętać, że to najczęściej uczulający orzech”.
Przypadek chorej dziewczynki
„W Anglii był taki przypadek dziewczynki, która, jak miała 1,5 miesiąca, wyglądała trochę inaczej niż inne dzieci, ale nie zwrócono na to uwagi. W pewnym momencie jednak przy karmieniu piersią zaczęły pojawiać się skurcze, ruchy okiem, drgawki. Natychmiast trafiło na neurologię. Po przebadaniu okazało się, że jest nieprawidłowy zapis EEG. Zdecydowano wówczas, czego u nas się nie robi, o podaniu olbrzymich dawek witamin, w tym witaminy B i kwasu foliowego. Po kilku tygodniach takiej kuracji te objawy ustąpiły zupełnie. Dziecko nie miało więcej objawów padaczkowych. W miarę obserwacji okazało się natomiast, że ma wadę genetyczną, którą odziedziczyło w dużej mierze po ojcu, które też miał nieprawidłowy układ. Nie była to jednak żadna konkretna choroba, tylko zmiany na poszczególnych chromosomach. Razem spowodowały one, że dziecko w wieku trzech lat nie było w stanie podnosić głowy, raczkować czy się obracać. Metodą rehabilitacji okazało się pionizowanie dziecka i uciskanie przy stawach biodrowych. Dziecko już normalnie chodzi”.
Elementy ważne dla naszego zdrowia
„Powinniśmy zwrócić uwagę, by w naszej diecie i diecie naszych dzieci nie zabrakło magnezu, wapnia czy cynku. Bez tego ostatniego nie ma rozwoju płciowego. Dziecko go pozbawione w wieku 14 lat wygląda, jakby miało 7 lat. Nie ma możliwości rozwinięcia cech płciowych. W tej sytuacji prokreacja jest niemożliwa. Odkryli to Anglicy, kiedy zarządzali Egiptem. Wówczas zgłaszało się do nich wielu mieszkańców, którzy zawarli umowy małżeńskie, a ich dzieci z powodu braku cynku nie były gotowe do małżeństwa i współżycia”.
Zobacz więcej: