SalveNET

Home / Przeczytaj  / V Nocna Droga Różańcowa – homilia bpa Jacka Grzybowskiego

V Nocna Droga Różańcowa – homilia bpa Jacka Grzybowskiego

Jeśli podejmujecie trud drogi różańcowej w nocy, to dlatego, że w tym czasie większość odpoczywa po swoich obowiązkach, swojej pracy. A zatem wasze doświadczenie wiary, wasze doświadczenie duchowości po ludzku może przejść zupełnie niezauważone. Tutaj w okolicach Legionowa nikt tego nie zauważy. Nie zostanie to zobaczone przez zewnętrzny świat. A jednak podejmujemy trud pielgrzymki, bo jesteśmy głęboko przekonani, że Bóg widzi wszystko – mówił bp Jacek Grzybowski w ramach homilii wygłoszonej do uczestników V Nocnej Drogi Różańcowej.

 

Nie bądźmy jak faryzeusze

 

„Jezus mówi do uczniów: strzeżcie się kwasu, to znaczy obłudy – rozpoczął swoją homilię bp Jacek Grzybowski. – Strzeżcie się tego, aby nie było w was wszystkiego, co jest nieprawością, grzechem, błędem właśnie faryzeuszy. Faryzeusze to elita palestyńskiego narodu, to elita ludu wybranego. Najbardziej uczeni, oddani posłudze kapłańskiej, oddani posłudze nauczania. Widzimy, że największe spory, dyskusje w Ewangelii toczą się między Jezusem a faryzeuszami. Dlatego Jezus mówi wyraźnie: Nie naśladujcie ich. Nie bądźcie jak oni”.

 

Bóg wszystko widzi

 

„I podaje, można powiedzieć, niejako uzasadnienie tego. Mówi: Nic nie będzie ukryte. Wszystko wyjdzie na jaw, nie będzie nic tajemnego, co by nie było wiadome. List do Hebrajczyków mówi to jeszcze bardziej klarownie: Wszystko jest odkryte i odsłonięte przed oczami tego, który widzi. Kim jest ten, który widzi? To oczywiście Bóg. Bóg wszystko widzi. To istota, która postrzega wszystko, co się dzieje na świecie. Nic się nie skryje przed jego wzrokiem, przed jego uwagę. Stąd Pan Jezus ostrzega przed tymi, którzy są głupi, bo myślą, że można Pana Boga okłamać. Nie, Pan Bóg wszystko widzi”.

 

Nasz wysiłek zostanie dostrzeżony

 

„W jakimś sensie my też jesteśmy wpisani w logikę widzenia Bożego. Jeśli podejmujecie trud drogi różańcowej w nocy, to dlatego, że w tym czasie większość odpoczywa po swoich obowiązkach, swojej pracy. A zatem wasze doświadczenie wiary, wasze doświadczenie duchowości po ludzku może przejść zupełnie niezauważone. Tutaj w okolicach Legionowa nikt tego nie zauważy. Nie zostanie to zobaczone przez zewnętrzny świat. A jednak podejmujemy trud pielgrzymki, bo jesteśmy głęboko przekonani, że Bóg widzi wszystko. Widzi naszą gorliwość lub jej brak”.

 

Liczy się szlachetna intencja

 

„Jezus mówi to nie po to, by nas pogrążyć w jakimś smutku czy rezygnacji przed Bogiem. Mówi to, by dodać nam otuchy, odwagi. Cokolwiek pięknego i prawdziwego uczynisz, Bóg to dostrzeże, choćby nikt tego nie zauważył. I odda ci tysiąckrotnie. W takim znaczeniu, że cokolwiek zrobisz, Bóg w perspektywie nadprzyrodzonej, w życiu wiecznym pomnoży to tysiąc razy. Przecież mówi o tym Ewangelia: Sługo byłeś wierny w niewielu rzeczach, nad wieloma cię postawię. W niewielu, ale jednak Bóg stawia wysoko człowieka, który podjął jakiś trud. Chodzi tylko o to, aby intencja, motywacja, pragnienie człowieka były szlachetne”.

 

Dzisiaj kradnie się dusze

 

„Patronką tutaj jest Maryja, ale także św. Teresa z Avila, wielka doktor Kościoła. Po ludzku była oceniana bardzo negatywnie także przez ludzi Kościoła. A jednak natchniona Duchem Bożym, realizowała dzieło Boże i dzieło Kościoła. Bóg to widział. Bóg to dostrzegł. Bóg to uczynił i Bóg to nagrodził. Motywem reformy zakonu św. Teresy była nie tylko ówczesna sytuacja Kościoła i zakonników. Chodziło o przekonanie, że jeśli nie uda nam się oczyścić intencji i motywacji, to ten, który jest przeciwnikiem Boga i człowieka, pogrąży nas całkowicie w ciemności. Dlatego Jezus mówi: Nie bójcie się tych, którzy ciało mogą zabić. Jest gorszy przeciwnik, który duszę zabija. Kiedy patrzymy na współczesną kulturę, na to, co dzieje się w świecie, w mediach, w szkole, w różnych przestrzeniach naszej aktywności, to widzimy, jak prawdziwe są te słowa Ewangelii. Na naszych oczach kradnie się dusze młodych ludzi. To, co piękne w duszach zostaje zdeptane, zdeprawowane, wyśmiane”.

 

Zobacz więcej: