Słowo bpa Romualda Kamińskiego || Odprawy katechetyczne 2022
„Proszę o to, abyśmy w parafii właściwie umieli dowartościować wspólnotę katechetów. Mówię wspólnotę, bo rzadko jest, żeby był jeden katecheta. Raczej jest to kilka osób. Dlatego bardzo proszę i przy każdych różnych spotkaniach parafii uwrażliwiam na to, żeby rzeczywiście ta osoba, która zajmuje się katechezą, miała właściwe oparcie o wspólnotę parafialną” – mówił bp Romuald Kamiński. W budynkach Wyższego Seminarium Duchownego diecezji warszawsko-praskiej w dniach 29-30.08.2022 r. odbyły się odprawy katechetyczne przed nowym rokiem szkolnym. Spotkanie rozpoczęło się Mszą świętą w parafii św. Jakuba Apostoła w Warszawie-Tarchominie.
Katecheza w szkole czy w kościele
„Pierwsza sprawa, którą chciałbym zasygnalizować i która przez ostatnie dwie konferencje Episkopatu zajmowała sporo czasu, to jest to ciągłe zastanawianie się, jaka jest przyszłość katechezy czy w oparciu o szkołę, czy w oparciu o parafię – rozpoczął bp Romuald Kamiński. – Właściwie rozwiązanie jest klarowne. Ci, którzy rozumieją sytuację, są związani z nauczaniem religii i są prawdziwie odpowiedzialni, wiedzą, że nie ma innego dobrego rozwiązania jak prowadzić i że tak powiem osadzić katechezę tak jak do tej pory w szkole. Nie jest możliwe z pozycji parafii przejąć tego zadania, jakie dzisiaj jest prowadzone. Po prostu nie jest to realne, żeby znaleźć miejsca, żeby znaleźć czas i żeby ogarnąć to od strony ekonomicznej. I żebyśmy sami siebie nie łudzili i nie stwarzali jakiejś wizji. Natomiast parafia powinna przygotowywać się coraz intensywniej do tego, żeby prowadzić w swoim zakresie, gdzie się tylko da, uzupełnienie katechezy. I tutaj otwiera się pole dla tej katechezy pastoralnej i to czynimy w części, bo przygotowania do Pierwszej Komunii Świętej, do bierzmowania, do sakramentu małżeństwa to jest też rodzaj katechezy, ale chodzi o to, żeby to było jeszcze większe i powiedziałbym w większych możliwościach”.
Nabór i wsparcie katechetów
„Trzeba dać więcej możliwości dla ludzi i stworzyć nowe, ale realne takie fora, gdzie można by z tą katechezą parafialną ruszać. To jest jedno, drugie to jest sprawa naboru nowych katechetów, to jest kilkadziesiąt osób na dzisiaj, których nam brakuje, żeby zapełnić tę lukę w miarę zapotrzebowania. Sami wiecie, że w dość sporej ilości w szkołach są lekcje ograniczone do jednej godziny. Przyczyna jest podwójna. Nie mamy przygotowanych katechetów. To po pierwsze. Ale też dyrekcje proszą. Może nie będziemy na ten temat dyskutować, że nie mają w tej chwili warunków lokalowych, żeby podjąć we wszystkich szkołach tych dwie godziny, ale wpływa na to także i cały ten proces nastawienia do lekcji religii, a nauczyciele religii nie mają odpowiednich, że tak powiem, możliwości dyscyplinowania czy też sprawia, że sytuacja jest taka, a nie inna. I trzecia sprawa, którą chciałbym zasygnalizować, to to żebyśmy w parafii właściwie umieli dowartościować wspólnotę katechetów. Mówię wspólnotę, bo rzadko jest, żeby był jeden katecheta. Raczej jest to kilka osób. Dlatego bardzo proszę i przy każdych różnych spotkaniach parafii uwrażliwiam na to, żeby rzeczywiście ta osoba, która zajmuje się katechezą, miała właściwe oparcie o wspólnotę parafialną”.
Zobacz więcej: