SalveNET

Home / Przeczytaj  / Panie, jaką drogę dla mnie wyznaczasz – bp Romuald Kamiński

Panie, jaką drogę dla mnie wyznaczasz – bp Romuald Kamiński

„Ciągle będą nam towarzyszyć te słowa: Nie wyście mnie wybrali, ale ja was wybrałem. To dotyczy każdego z nas, to nie chodzi tylko o kapłanów. To jest to słowo i ta prawda, która dotyczy każdego z nas, że Bóg pisze nam scenariusze życiowe, a do nas należy najpierw dopytać się: Panie, jaką drogę dla mnie wyznaczasz?” – powiedział bp Romuald Kamiński. W pierwszą sobotę miesiąca, 4 czerwca 2022 roku, podczas Mszy Świętej o godz. 10.00, w Konkatedrze Matki Bożej Zwycięskiej na Kamionku, sześciu diakonów szóstego roku diecezjalnego seminarium duchownego przyjęło święcenia prezbiteratu. Udzielił ich biskup Romuald Kamiński.

 

To Bóg wybiera

 

„W imieniu was wszystkich chciałbym bardzo serdecznie pozdrowić naszą Panią, Matkę Bożą Łaskawą, która w tej świątyni przyjmuje tytuł zwycięski – mówił bp Romuald Kamiński. – Piękna jesteś Maryjo i radosna swą gałązką oliwną. I bardzo rozradowany jest Twój Syn Jezus. Otaczają Cię wybitne postacie. Patrząc na obraz, widzimy, jak po lewej stronie klęczy św. Stanisław Kostka, a nad nim jest modlący się św. Andrzej Bobola. Po prawej zaś na dole klęczy arcybiskup Achille Ratti, późniejszy papież Pius XI, a nad nim, w momencie ugodzenia kulą, w momencie śmierci, wielki patron Ignacy Skorupka, który 102 lata temu tutaj, z tego terenu, z Kamionka, poprzez gimnazjum Władysława IV, z młodzieżą akademicką udał się w stronę Ostrzeszowa. Zatem widzicie kochani, że to jest miejsce szczególne dla tej diecezji. Powiedziałbym nadzwyczajne, ponieważ diecezja jest powierzona Tej, która jest matką nas wszystkich. A my dzisiaj oddajemy się refleksji, ponieważ nasi bracia, sześciu diakonów, przyjmuje święcenia kapłańskie. Zostają obdarowani kapłaństwem na konkretny czas. Nie myślę tutaj o latach. Myśląc o czasie, chciałbym powiedzieć o jakości tego kawałka historii. O szlakach, na które zostajecie posłani. Dwudziesty pierwszy wiek. Jak będziecie kiedyś wspominać początki swego kapłaństwa? Niewątpliwie jednym z pierwszych elementów, który będzie się wam kojarzył to to, że początki waszego kapłaństwa były związane z wojną, która toczy się u naszych granic. I z tym wielkim wysiłkiem nasze siostry i bracia podejmują to zadanie, aby dopełnić tego, co jest powinnością każdego chrześcijanina, ucznia Chrystusowego, aby być na drogach innych ludzi i im pomagać. Historia wam to opowiada. I oczywiście, ciągle będą nam towarzyszyć te słowa: Nie wyście mnie wybrali, ale ja was wybrałem. To dotyczy każdego z nas, to nie chodzi tylko o kapłanów. To jest to słowo i ta prawda, która dotyczy każdego z nas, że Bóg pisze nam scenariusze życiowe, a do nas należy najpierw dopytać się: Panie, jaką drogę dla mnie wyznaczasz?”.

 

Miłość wiąże się z zobowiązaniem

 

„Kiedy uznajemy, że znamy tę drogę, trzeba prosić o łaski, aby dobrze zrozumieć i dobrze wypełnić dane nam zadanie. I właśnie w tym krótkim rozważaniu, bo przecież jesteście już po rekolekcjach, i o ile wiem te rekolekcje były bogate w modlitwę, chciałbym to pokazać. Daliście świadectwo, że tej modlitwy bardzo potrzebujecie i chętnie się tej modlitwie oddajecie. Pamiętajcie o tym do końca dni waszych, że nasza moc nie jest od nas, ale od Boga. I jeśli pojawiają się ludzie wielcy, a każdy by chciał być takim, to pamiętajmy, że nic tak człowieka nie wynosi, jak właśnie to czerpanie z obfitych darów Bożych, a to się zdobywa modlitwą. To jest ta siła, która potrafi jakby rozbroić Pana Boga i dostać się do tych zasobów potężnych mocy, którymi Bóg tak bardzo serdecznie pragnie nas ubogacić. Jest jeszcze ważna rzecz: świadomość wagi zobowiązań. Mówię to na samym początku, ale proszę też nie traktować tego jako powód do lęku. Nie. Dlaczegóż tego w życiu doświadczamy, że jeśli zobowiązuje nas ktoś, kto nas kocha, to trzeba to przyjąć jako szczególny przywilej. Mamy na przykład relacje z ukochanymi, kochającymi nas rodzicami czy wychowawcami, czy duszpasterzami, czy bardzo wieloma osobami, których Bóg stawia na naszej drodze. I wiemy, że im bardzo zależy na nas, ale nie po to, żeby wiązać nas jakimiś ciężarami, obdarowywać ciężarami, ale te wymagania dane z miłością są przywilejem”.

 

Nowymi kapłanami są: Dk. Radosław Chilimoniuk Dk. Mariusz Kowalski Dk. Przemysław Misior Dk. Mateusz Proczek Dk. Kazimierz Siewko Dk. Paweł Szmytkowski.

 

Zobacz więcej: