Maryjo, bądź naszą opiekunką! – bp Marek Solarczyk
Czym jest dzieło Drogi Różańcowej? Przede wszystkim wielką tajemnicą modlitwy różańcowej, tego wyjątkowego czasu, daru i tej łaski, którą wciąż odkrywamy, gdzie chcemy i prosimy, aby Maryja była z nami we wszystkich tajemnicach naszego życia – mówił bp Marek Solarczyk podczas Mszy świętej rozpoczynającej IV Nocną Drogę Różańcową w parafii Matki Bożej z Lourdes na warszawskiej Pradze.
Istniejemy ku chwale majestatu Boga
„Wyjątkowy wieczór, wyjątkowa wspólnota i wyjątkowe dzieło, jakie Bóg nam ofiarowuje – mówił bp Marek Solarczyk. – Dar słowa, który jest wpisany w dzień dzisiejszy, już kończącą się liturgię kościoła, to słowa świętego Pawła z Listu do Efezjan przypominające, że jesteśmy powołani i przeznaczeni zamiarem Boga, abyśmy istnieli ku chwale Jego majestatu. W jaki sposób dzisiaj mamy to odczytać? Przede wszystkim przyjmując również to słowo przestrogi Jezusa z dzisiejszej Ewangelii, jeżeli chodzi o kwas faryzeuszy. Nie po to, aby się wynosić nad kogoś. Przecież stajemy jako słudzy Maryi i chcemy z niej czerpać przykład i wzór”.
Dzieło Drogi Różańcowej
„Czym jest to dzieło Drogi Różańcowej? Przede wszystkim jest wielką tajemnicą modlitwy różańcowej, tego wyjątkowego czasu, tego wyjątkowego daru, tej łaski, którą ciągle odkrywamy na nowo. Chcemy i prosimy, aby Maryja była z nami we wszystkich tajemnicach naszego życia, tak jak była w tajemnicach życia swojego Syna. Rozważamy razem z Nią życie Jej Syna Jezusa Chrystusa i na ziemi, i w niebie. Jaka jest misja, którą dzisiaj chcemy podjąć razem z Maryją? Tak jak mówił Chrystus dzisiaj w Ewangelii, mamy z troską patrzeć na tych, którzy mają wpływ na dusze i na życie wieczne. I przecież jako tacy słudzy Maryi dzisiaj tutaj stajemy, bo chcemy, aby to, co jest tajemnicą życia wiecznego, było wypełnione chwałą Boga. Jesteśmy tu, aby Maryja pomogła nam odczytać, jak na to spojrzeć, jak to przeżywać, jak to przyjąć”.
Zróbcie wszystko cokolwiek wam powie
„Tyle naszych ludzkich refleksji dociera do nas, komentarzy świata, ale to jest czas tej nocy, tych okoliczności, które nas otaczają, kiedy chcemy być razem z Maryją. Każda z tajemnic różańca nam przypomina to wszystko, co Ona będzie do nas kierowała, ucząc zasłuchania, odnawiając wiarę, że nie ma nic niemożliwego. Przychodźmy z otwartością serca do Niej i do tych, których będziemy nieśli w naszych intencjach i modlitwach. Bóg może nam objawi w czasie tej drogi i w czasie tej modlitwy treść konkretnych tajemnic”.
Eucharystia jest zawierzeniem Bogu
„Po co ta Eucharystia? Abyśmy stanęli z taką ufnością, z takim zawierzeniem, bo wiele spraw nie jesteśmy w stanie sobie zaplanować, u stóp Maryi i Jej Syna. Kiedy z pokorą mówimy: Maryjo, wyjdź ze mną w tę drogę, wyjdź i mów do mojego serca i mojej duszy, ale uczyń ze mnie też sługę to dajemy wyraz naszego zawierzenie Bogu, oddania Mu swoich planów. I o to się martwmy, o to prośmy, abyśmy potrafili z takim zawierzeniem wyjść z kościoła, przejść przez życie, modlić się. Mamy przede wszystkim przeżyć tajemnice Boga. Mamy najpiękniejszą opiekunkę i najbardziej skuteczną, jaką jest Maryja. Ona wypełni treścią to wszystko, co jest naszym pragnieniem. Przychodzimy tutaj mimo zmęczenia, pytamy, prosimy, składamy tak wiele intencji, które chcemy przedstawić Bogu. Wśród nich polecamy ludzi chorych, w rozpaczy, w grzechu, którzy sami już nie są w stanie prosić za sobą. Maryjo, bądź naszą opiekunką!”.
Opracowane na podstawie kazania bpa Marka Solarczyka podczas Mszy świętej rozpoczynającej IV Nocną Drogę Różańcową w parafii Matki Bożej z Lourdes na warszawskiej Pradze, 16 października 2020 roku.
Zobacz więcej: