SalveNET

Home / Przeczytaj  / Jak znaleźć dobre rozwiązanie ws. aborcji? – Agata Rujner, Michał Królikowski || Spór o aborcję

Jak znaleźć dobre rozwiązanie ws. aborcji? – Agata Rujner, Michał Królikowski || Spór o aborcję

Dwa lata po wyroku Trybunału Konstytucyjnego dotyczącym ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży temat ten wciąż wzbudza ogromne emocje społeczne. Toczą się debaty, powstają filmy, trwają dyskusje wokół kwestii aborcji. W serii „Spór o aborcji” omówione są najważniejsze aspekty wyroku i jego skutków. W merytorycznej rozmowie dwóch specjalistów analizowane są argumenty za i przeciw oraz rozwiązania, które mogą służyć do dialogu i porozumienia społecznego. Rozmowę prowadzą wybitni eksperci: dr Agata Rujner – teolog, doktor teologii moralnej, prof. Michał Królikowski – prawnik, profesor prawa karnego.

 

Agata Rujner: Jestem idealistką. Przyznam to szczerze. Wierzę w takie wartości, jak szacunek i dialog. Mam wrażenie, że w naszym społeczeństwie bardzo trudno o porozumienie i zastanawiam się, jak to jest, czy my się zawsze będziemy kłócić?

 

Michał Królikowski: W każdym społeczeństwie postmodernistycznym, które opiera się na istotnym zakwestionowaniu pewnego kanonu i norm jesteśmy skazani na napięcie. Co to znaczy kłócić się? Pytanie jest, czy jesteśmy w stanie prowadzić dialog, który będzie rzeczywiście nakierowany na troskę o dobro. Na razie wszystko, co w tej sprawie się dzieje, nie ma takiego celu. Dotyczy to środowiska politycznego, które gra tym tematem dla doraźnych celów politycznych. Dotyczy to środowisk eksperckich, które mają swoje interesy. Przecież wielu naukowców, na przykład zajmujących się lobbowaniem za dostępnością zabiegów sztucznej prokreacji, żyje z tego. Wiele danych nie mamy, bo nie są prowadzone badania np. o skutkach in vitro. Nie powstają dlatego, że się ich nie chce. W końcu to jest tak, że nawet Kościół w tej sprawie także nie umie prowadzić tego dialogu w mojej ocenie. To też trzeba wyraźnie powiedzieć. Otóż Kościół jest profetyczny i jego zadaniem jest głoszenie kerygmatu. I to jest oczywiste, że musi moralnie być czysty, być jednoznaczny w tym zakresie. Kościół nie może niuansować zasad moralnych. One nie podlegają kompromisowi. To jest oczywiste, ale katolicy są od tego, żeby wypracowywać ten kompromis w życiu publicznym. I to już jest nasze zadanie jako ekspertów uczestniczących w procesie legislacyjnym, polityków, którzy podejmują decyzje. I nie mogą być ci katolicy stawiani w kategorii zdrajców, jeśli istotą tego kompromisu jest maksymalizacja ochrony życia z jasno określonym własnym poglądem zgodnym z nauczaniem Kościoła.

 

Agata Rujner: Zgadzam się i się nie zgadzam, czyli jednak się troszkę pospieramy i pokłócimy. Myślę o tym w kilku kontekstach. Pierwszy jest taki, że wspomniana zresztą przez pana profesora w pierwszym naszym spotkaniu encyklika Veritatis Splendor mówi o tym, a mówi za Soborem Watykańskim II, że są takie czyny, które są wewnętrznie złe, czyli to są takie czyny, które są zawsze złe bez względu na intencję i okoliczności, które akurat się w moim życiu wydarzyły. Wśród tych czynów Jan Paweł II za soborem wymienia wszystko co godzi w ludzkie życie. Jest tam też wymienione spędzenie płodu, ludobójstwo itd. I teraz człowiek z boku jak stoi i usłyszy słowo „kompromis”, to może mieć dysonans poznawczy. „Czyli jak to jest? Przecież to jest zawsze złe i tego uczy mnie Kościół. To wynika też z prawa naturalnego, z rozumu, nie tylko samej Ewangelii. A tu ktoś mi mówi, wypracujemy kompromis w życiu społecznym”. I jak to w sumie pogodzić? I to jest pierwszy kontekst. Drugi kontekst, o którym myślę, to jest problem w teologii moralnej. Dzisiaj takie wyzwanie przed nami stoi, wyzwanie pragmatyzmu. Wydaje się nam, że dobre jest to, co jest użyteczne. Dobre jest to, co jest legalnie dozwolone i robimy sobie skrót myśl myślowy, że jeżeli prawo mi pozwala, to automatycznie to jest dobre. Tymczasem nie zawsze tak jest. Jestem człowiekiem, który ma dokonać czynu i z tego czynu będzie sądzony, z tego czynu będzie rozliczony przez państwo, przez społeczeństwo, przez Pana Boga. Jak ja mam się odnaleźć jako prosty, zwykły człowiek w moim małym pokoju, w mojej pracy i to nawet nie chodzi o to, czy jestem w ciąży, bo wyzwaniem jest też eutanazja, wyzwaniem jest in vitro i wiele innych spraw dotyczących życia.

 

Michał Królikowski: Krok za krokiem. Są czyny wewnętrznie złe. One rodzą sytuacje bez wyjścia. W etyce nie może być sytuacji bez wyjścia. Musimy mieć jakieś rozwiązanie. Nie ma takiej sytuacji, że w prawie zatrzymamy się i powiemy: „koniec”. Przykładem są działania nie podlegające naprawie. Co np. z mrożonymi embrionami? Pisze o tym Benedykt XVI w „Dignitas personae”.

 

 

Zobacz więcej: