SalveNET

Home / Przeczytaj  / Ostatnia Wieczerza – Leonardo Da Vinci

Ostatnia Wieczerza – Leonardo Da Vinci

Jedno z najsłynniejszych wyobrażeń dotyczących Ostatniej Wieczerzy, którego autorem jest Leonardo Da Vinci, skrywa wiele tajemnic. Iga Niewiadomska wprowadza w historię oraz szczegóły tego niezwykłego dzieła.

 

Wielki projekt

 

W 1498 r. powstała Ostatnia Wieczerza Leonardo Da Vinci, olbrzymi projekt, także fizycznie, którego wymiary to prawie 9 metrów szerokości (8,8) na 4,4 metra wysokości. Znajduje się w refektarzu kościoła dominikanów w Mediolanie. Jest to praca na ścianie, a nie fresk, który był wykonywany wówczas metodą kładzenia farby na świeżym tynku. Leonardo się na to nie zdecydował, bo nie chciał pracować w pośpiechu. Artysta zaryzykował, malując na suchej ścianie, używając oleju zmieszanego z temperą. Dzięki temu mógł pracować aż 3 lata nad projektem.

 

Problemy dzieła

 

Okazało się, że niedługo po ukończeniu dzieła, obraz zaczął tracić kolor. Użyta eksperymentalna technika ujawniła swoje braki. Dodała trójwymiarowości, ale była nietrwała. Kolory i oryginalne linie to obecnie tylko 42% malowidła. 17% zniknęło, a 40% to przemalowania, które nastąpiły już w XVI w. Z kolei w XVII w., na środku obrazu, w dolnej jego części, wycięto drzwi. Wkrótce je zamurowano, ale jednak ubytki obrazu były znaczne. A w czasie wojen napoleońskich, żołnierze francuskiego cesarza zrobili stajnię w klasztorze dominikanów. Podania mówią, że francuscy żołnierze rzucali kamieniami w głowy apostołów. W 1943 r. nastąpiło bombardowanie aliantów, które spowodowało zawalenie się części dachu.

 

Treść obrazu

 

Ostatnia Wieczerza przedstawia reakcję apostołów, gdy Jezus powiedział, że jeden z nich go zdradzi. Dwunastu apostołów różnie reaguje na wiadomości, z różnym stopniem gniewu i szoku. Apostołów zidentyfikowano po ich imionach, używając niepodpisanej kopii fresku Leonarda Cenacolo z połowy XVI wieku. Wcześniej tylko Judasz, Piotr, Jan i Jezus zostali właściwie zidentyfikowani.

 

Przerażenie apostołów

 

Podobnie jak w innych przedstawieniach Ostatniej Wieczerzy z tego okresu, Leonardo sadza gości po jednej stronie stołu, tak aby żaden z nich nie był odwrócony plecami do widza. Większość wcześniejszych przedstawień wykluczała Judasza, umieszczając go samotnie po przeciwnej stronie stołu, oddzielonego od pozostałych jedenastu uczniów i Jezusa lub umieszczając aureole wokół wszystkich uczniów z wyjątkiem Judasza. Leonardo zamiast tego kazał Judaszowi schować się z powrotem w cień. Jezus przewiduje, że jego zdrajca zabierze chleb w tym samym czasie co Tomasz i Jakub Większy po jego lewej stronie, którzy reagują z przerażeniem, gdy Jezus wskazuje lewą ręką kawałek chleba przed nimi. Rozproszony rozmową Jana z Piotrem Judasz sięga po inny kawałek chleba, nie zauważając, że Jezus również wyciąga do niego prawą rękę (Mt 26,23).

 

Oświetlenie i perspektywa

 

Kąty i oświetlenie zwracają uwagę na Jezusa, którego nadstawiony prawy policzek znajduje się w zbiegu wszystkich linii perspektywicznych. Ponadto obraz zademonstrował mistrzowskie posługiwanie się perspektywą przez Leonarda da Vinci, ponieważ zwraca naszą uwagę na twarz Chrystusa w centrum kompozycji, a twarz Chrystusa, poprzez jego zwrócone w dół spojrzenie, kieruje naszą uwagę po przekątnej jego lewego ramienia na rękę, a zatem na chleb.

 

Pierwowzory apostołów

 

Leonardo podobno wykorzystał wizerunki ludzi w Mediolanie i okolicach jako inspirację dla postaci na obrazie. Przeor klasztoru skarżył się Sforzie na „lenistwo” Leonarda, gdy błąkał się po ulicach w poszukiwaniu przestępcy, na którym mógłby oprzeć Judasza. Leonardo odpowiedział, że gdyby nie mógł znaleźć nikogo innego, przeor byłby odpowiednim modelem. Podczas wykonywania obrazu przyjaciel Leonarda, matematyk Luca Pacioli, nazwał go „symbolem palącego pragnienia zbawienia człowieka”.

 

Zobacz więcej: