SalveNET

Home / Przeczytaj  / Homilia bpa Romualda Kamińskiego – konsekracja dziewic 2022

Homilia bpa Romualda Kamińskiego – konsekracja dziewic 2022

„Od zarania dziejów Kościoła było jasne spojrzenie na drogi ludzkie, wśród których są drogi powołania do bycia dziewicą. Kościół dokłada jeszcze starań do tego, aby te drogi uroczyście pobłogosławić, konsekrować. Te niewiasty zrozumiały swoje powołanie. To jest wielkie zwycięstwo w życiu każdego z nas. Tu trzeba powiedzieć i niech to zapadnie mocno w serce, że powołanie w życiu człowieka to jest coś wyjątkowego, bo to odpowiedź na pragnienie samego Boga” – mówił bp Romuald Kamiński w katedrze warszawsko-praskiej, podczas Mszy Świętej z konsekracją dziewic, które po 5 latach przygotowań zdecydowały się na realizację tej drogi powołania.

 

Bóg powołuje każdego z nas

 

„Wielkie pogłębienie rozważanego tematu przynosi nam teologia – mówił bp Romuald Kamiński. – Warto również by w prostych obrazach i w takim powiedziałbym codziennym rozumowaniu spróbować spojrzeć na te wydarzenia, które są udziałem dzisiaj obecnych tu kobiet. Po pierwsze. Zrozumiały swoje powołanie. To jest wielkie zwycięstwo w życiu każdego z nas. Bóg wobec każdego z nas ma jakiś plan, jakieś pragnienie. Pisze dla każdego z nas swoisty scenariusz życia, stawia zadania, oczekuje. I nie ma, drodzy, lepszych lub gorszych powołań. Wszyscy, jak tutaj jesteśmy, otrzymaliśmy niezwykłe zaproszenie. Warto wiedzieć przy tej okazji, że każdy z nas otrzymał indywidualne zaproszenie od Boga, czyli Bóg nad każdym z nas pochyla się osobno”.

 

Dla Boga każdy z nas jest kimś wyjątkowym

 

„Drodzy moi, absolutnie pewne jest, że nie ma dwóch takich samych dróg, czyli nad każdym z nas Bóg jako dobry Ojciec, jako ten, który jest samą miłością i miłosierdziem, pochyla się. Wyznacza tę drogę, planuje i pyta: „Czy pójdziesz tą drogą?”. Drodzy moi, nieraz przez pewną perspektywę patrzenia technicznego mówimy o częściach zamiennych, ale to nie jest tak jak w fabryce, która produkuje miliony nieraz części zamiennych i mówimy, że one są wszystkie takie same. Nie, to że Bóg z taką niezwykłą troską indywidualnie pochyla się nad każdym z nas, nad naszą drogą, nad naszą historią, to jest to pierwsze cenne świadectwo, że jesteśmy dla niego kimś wyjątkowym”.

 

Odpowiedzmy na wezwanie Boga

 

„Co możemy uczynić? W danej chwili? Możemy powiedzieć Bogu: „nie”, ale możemy i powinniśmy powiedzieć Bogu „tak” i to z wielką radością, z wielką otwartością serca. Zacznę od tej sytuacji. Najgorszej jest, kiedy czasami człowiek mówi „nie” Panu Bogu. Jakie ma do tego prawo? Prawo ma, bo jest wolny. Takim uczynił nas Bóg. To także jest sygnał od Boga, że nas traktuje poważnie. Nie ma przed sobą niewolnika. Ale ma swoje dziecko, które obdarza pełnią zaufania, pełną wolności w podejmowanych decyzjach. Ale my chcemy Bogu powiedzieć „tak”. Dlaczego? Właściwie odpowiedź jest tak prosta, że aż zdumiewająca. Jeśli my wcześniej mówiliśmy, że ten który nas powołuje, jest pełnią miłości, pełnią miłosierdzia, to jeśli ktoś jest pełnią miłości, to nie może mylić się i nie może obrażać kogoś tym, co byłoby dla niego niekorzystne. Więc to nas powinno wewnętrznie tak uporządkować i tak uspokoić, że Bogu się zawsze mówi „tak” i tu się to dokonało. To powiedzenie „tak” na czym polega i jak w praktyce wygląda? Otóż oddaje siebie na władanie wyłączne. A Ty Panie Boże użyj mnie i tego wszystkiego, co jest darem od Ciebie, bo my tutaj prócz słabości i grzechów nic z siebie dać nie możemy. To, co jest Twoim darem, chcemy żebyś używał. W jakim celu? Cel jest prosty bardzo. On ma dwie takie szczególne cechy, dwa rysy. Po pierwsze, z tego samego oddania na wyłączne władanie przez Boga powinna być bezustannie pomnażana chwała Boża. To jedno. Drugie natomiast: żeby Bóg korzystał z mojej służby. Aby pomagać innym na drodze do zbawienia. Jakże to jest proste!”.

 

Zobacz więcej: