Wspomnienie bł. Carlo Acutisa – homilia abpa Salvatore Penacchio
„Papież Franciszek powiedział kiedyś do młodych ludzi, że wiara bez zadziwienia pozostaje szara i pełna rutyny. Wiara bez zadziwienia gaśnie i pozostaje tylko przyzwyczajeniem. Cieszę się, że właśnie dziś wspominamy razem błogosławionego Carla Acutisa. Ten młody chłopiec z Mediolanu w ostatnich latach podbija serca dzieci i młodzieży na całym świecie. To współczesny błogosławiony, który wśród hałasu dzisiejszego świata potrafił usłyszeć głos Jezusa, skupić się na Słowie Bożym i wędrować za Zbawicielem” – mówił abp Salvatore Penacchio w homilii podczas Mszy świętej we wspomnienie bł. Carlo Acutisa.
Zdziwienie w spotkaniu z Jezusem
„Drodzy bracia i siostry, drogie dzieci, droga młodzieży! Liturgiczne wspomnienie błogosławionego Carla Curtisa. Mogę modlić się razem z wami w tym pięknym kościele. Serdecznie dziękuję księdzu kanonikowi Dariuszowi za miłe zaproszenie. Dziękuję wam za obecność na tej Mszy Świętej i za dar wspólnej modlitwy. Niech świadectwo błogosławionego Carla Curtisa przemienia nas i umacnia w dobrym – mówił abp Salvatore Penacchio. – Drodzy moi! Dzisiejsza Ewangelia przypomina nam historię Jezusa w świątyni. Maryja, Józef i Jezus udali się zgodnie ze zwyczajem do świątyni w Jerozolimie na święto Paschy. Jednak podczas drogi powrotnej rodzice zauważyli, że nie ma z nimi Jezusa. Trzy dni szukali Go z bólem serca. Jak dobrze wiemy, znaleźli Go w świątyni, wśród nauczycieli. Pierwszym uczuciem, jakie towarzyszyło Józefowi i Maryi, było zdziwienie. Zdziwienie, czyli poczucie zaskoczenia. Niedowierzania, bo coś jest inne, niż się tego spodziewaliśmy. Ewangelia mówi, że Józef i Maryja na ten widok zdziwili się bardzo całą sytuacją. Zdziwienie towarzyszyło też tym, którzy w świątyni słuchali Jezusa. A byli to uczeni w Piśmie, nauczyciele Prawa Bożego. I cytat z dzisiejszej Ewangelii: „Wszyscy zaś, którzy go słuchali, byli zdumieni bystrością Jego umysłu i odpowiedziami”.
Błogosławiony Carlo – prosty, naturalny chłopak
„Chciałbym dzisiaj skupić naszą uwagę na tych słowach z Pisma świętego. Chodzi mi o zdziwienie i zadziwienie. Kiedy pomyślimy o postawie rodziców Jezusa, to zdziwienie towarzyszyło im od zawsze, od Zwiastowania w Nazarecie. Wreszcie narodziny Jezusa w Betlejem, zdziwienie podczas ucieczki do Egiptu. Pytali się siebie: „Kimże jest to Dziecię?”. Zastanówmy się wspólnie. Kiedy ja ostatnio zdziwiłem się Jezusem? Kiedy zdziwiłem się Jego ogromną miłością do mnie i do każdego człowieka na świecie? Ten Bóg, który jest małym dzieckiem w ramionach Matki, jest moim Zbawicielem. On przyszedł na świat, aby Mnie zbawić. On jest Bogiem bliskim, Bogiem, który się troszczy. Papież Franciszek powiedział kiedyś do młodych ludzi, że wiara bez zadziwienia pozostaje szara i pełna rutyny. Wiara bez zdziwienia gaśnie i pozostaje tylko przyzwyczajeniem. Cieszę się, że właśnie dziś wspominamy razem błogosławionego Carla Acutisa. Ten młody człowiek z Mediolanu w ostatnich latach podbija serca dzieci i młodzieży na całym świecie. To współczesny błogosławiony, który wśród hałasu dzisiejszego świata potrafił usłyszeć głos Jezusa. Skupmy się jeszcze na Słowie Bożym, aby wędrować za Zbawicielem. Carlo od wczesnych lat dziecięcych zadziwiał się Jezusem. Podczas Mszy świętej beatyfikacyjnej kardynał podkreślał, że Carlo był normalnym, prostym, spontanicznym i sympatycznym chłopcem. Wystarczy spojrzeć na jego fotografię. Kochał przyrodę i zwierzęta, grał w piłkę nożną”.
Zobacz więcej: