Regularność w duchowej walce
Regularność to jedna z podstaw prowadzenia życia duchowego. Często mamy niesamowite plany na reanimację naszego życia wewnętrznego, ale bez tej prostej cechy wszystkie nasze zamiary mogą pozostać jedynie marzeniami. Posłuchajcie, co do powiedzenia na ten temat ma (anty)kołcz brat Szymon.
Znaczenie postanowień
Na samym początku, nim w ogóle będziemy mówili o regularności ćwiczeń, trzeba powziąć postanowienie, aby je robić i zastanowić się w ogóle jakie. Tutaj popełniamy wiele błędów, robiąc sobie zbyt wielkie plany, pochopnie podejmując decyzje, wybierając takie rzeczy, które nie przyniosą nam pożytku. Brat Szymon tłumaczy, że najlepiej nie robić tego samemu, ale usiąść z kimś, z przyjacielem lub najlepiej z kierownikiem duchowym i przemyśleć, co nam najbardziej się przysłuży w rozwoju duchowym.
Jakie postanowienia?
Dobrze, jeśli ten kto nam radzi, jest osobą, która nas zna i która będzie wiedzieć, gdzie są słabe miejsca w naszym życiu i jakiego treningu potrzebujemy. Postanowienia powinny dotyczyć rzeczy poważnych, istotnych, takich, które dotyczą naszych relacji z Panem Bogiem lub drugim człowiekiem.
Regularność
Rytm życia zakonnego bardzo sprzyja takim rzeczom jak regularność. Na jego przykładzie widać też, jak wiele potrafi dać człowiekowi. Brat Szymon tłumaczy na swoim przykładzie, że regularność porządkuje życie, pozwala łatwiej pewne rzeczy wykonywać. Regularność jest wymagająca, ale sprawia, że to, co czynimy, nabiera sensu. Wszystkie podręczniki modlitwy mówią o tym, że regularność także na tym polu jest fundamentalna.
Stała godzina modlitwy
Dobrze jest postanowić sobie, że będzie się modlić o stałej porze. To może być nawet niedługi okres czasu, choćby dziesięć minut, ale sam fakt, że będzie to czas zarezerwowany dla Boga codziennie, przyniesie duchowe owoce. Jeśli ktoś się nie modli, to oczywiście postanowieniem odpowiednim będzie samo podjęcie starania o zaczęcie zwracania się do Boga.
Co jeszcze daje nam regularność?
Regularność pomaga nam się skupiać, zmusza nas do rezygnacji z siebie, z własnych planów, aktualnych pragnień, aby zajmować się tym, co się postanowiło na dany czas. Regularność rodzi wierność i cnotę, sprawia, że to, co trudne, staje się dla mnie łatwe, bo staje się przyzwyczajeniem. W życiu, tak jak na siłowni, aby coś osiągnąć, trzeba się trochę napracować.
Zobacz więcej: