SalveNET

Home / Przeczytaj  / Kobiecość. O niektórych lękach kobiet

Kobiecość. O niektórych lękach kobiet

kobiecość

Wiele kobiet lęka się swojej kobiecości, jej okazywania i pielęgnowania oraz tego, co ona wywołuje w mężczyznach. Tymczasem jest to wielki dar, który warto w sobie rozwijać. Ks. Stanisław Szlassa i Katarzyna Matusz uspokajają i radzą, jak pozbyć się lęku. Jest to droga do rozwinięcia pełni swoich możliwości, pełna radosnych uniesień i niesamowitych odkryć.

 

 

Czuć się dobrze ze sobą

 

 

Na pytanie Katarzyny Matusz, co można poradzić kobiecie, aby czuła się dobrze sama ze sobą, ks. Stanisław Szlassa odpowiada z perspektywy gabinetu psychologicznego: „Nie pracujemy nad samym czuciem, ale szukamy źródła problemu. Czucie się dobrze ze sobą będzie konsekwencją tego, że kobieta będzie uważna na siebie, będzie miała świadomość siebie i swoich wyborów oraz tego dlaczego coś robi, a dlaczego czegoś nie robi i wtedy będzie czuła się dobrze, to będą wygodne emocje”.

 

Niech matki nudzą się z córkami

 

 

Aby kobiecość mogła się w pełni wyzwolić w dziewczynce, potrzebuje wzoru, który najłatwiej zaczerpnąć od matki. Te powinny więc spędzać dużo czasu z córkami, poświęcając im uwagę. „Dać czas dziecku – tłumaczy ks. Stanisław Szlassa – to to samo, co powiedzieć mu: jesteś dla mnie ważne. Kiedyś miałem takie zdarzenie, że podczas wizyty duszpasterskiej pewna kobieta powiedziała mi, żebym porozmawiał z jej córką. Zapytałem o co chodzi, a ona odparła, że córka ma 18 lat, z nikim nie rozmawia, odcina się i nie ma z nią kontaktu. Prosiła, żebym coś z tym zrobił. Zapytałem jej więc, czy czasami nudzi się ze swoją córką. Zapytała, o co mi chodzi. Odpowiedziałem jej, że o takie spędzanie razem czasu, w którym siada się na łóżku, rozmawia o niczym, np. co u fryzjera, traci się czas”.

 

„Okazało się – opowiada dalej ks. Stanisław – że matka nigdy tego nie robiła. Co więcej, była zdziwiona i odparła, że gdyby tak zrobiła, to córka weszłaby na rowerek, włożyła słuchawki do uszu i zaczęła słuchać muzyki. Zaproponowałem jej więc, aby się zainteresowała, czego słucha, co mogłaby powiedzieć o tym zespole itd. Matka stwierdziła jednak, że szkoda jej na to czasu. Skoro jednak szkoda jej czasu na to, co jest ważne dla jej córki, to nie może zbudować z nią relacji”.

 

Kobiecość w relacji damsko-męskiej

 

 

Na pytanie Katarzyny Matusz, czego kobieta może wymagać od mężczyzn i jak się zachowywać, by np. nie zostać odebrana jako drapieżna, ks. Stanisław Szlassa odpowiedział, że nie ma na to jasnej odpowiedzi. Wiele zależy bowiem nie tylko od nastawienia kobiety, ale też od podejścia mężczyzny. Ważne, aby zachować takie stare zwyczaje, jak szczerość, uczciwość, kultura osobista, higiena. Tego też należy wymagać od mężczyzny, jak również bezpieczeństwa i konsekwencji. To są wartości, które powinny wrócić do łask.

 

 

„Kobiety muszą wymagać od mężczyzn, ale te wymagania muszą też być realne do spełnienia” – wyjaśnia ks. Stanisław. Nie może być tak, że mężczyzna jest zaskakiwany wymaganiami, których nie jest w stanie spełnić. Dobrze jest o tym rozmawiać, niczego nie przemilczać, zwłaszcza jeśli jest to dla nas ważne. Nie powinniśmy kierować się myśleniem, że ktoś się może na nas obrazić. Trzeba mówić o swoich uczuciach. Inaczej to wyjdzie w relacji, a także w naszej somatyce – będziemy się źle czuć. Relacja może nie wytrzymać, jeśli nagromadzi się wiele niewyrażonych uczuć, które w końcu wybuchną.

 

 

Nie budujmy więc murów, bądźmy szczerzy i nie chrońmy drugiego człowieka przed negatywnymi emocjami, tym, co może poczuć, bo to nie ma perspektywy. Lepiej, aby pewne rzeczy od razu wyszły, zamiast udawać, że wszystko jest w porządku. W końcu bowiem nie damy rady przykrywać pewnych zjawisk i one uderzą z całą siłą w nas i naszą relację.

 

 

 

 

Więcej w książce „O niektórych lękach kobiet”, O niektórych lękach kobiet. Zanim pójdziesz na terapię – Amenamen.pl

 

https://amenamen.pl/produkt/o-niektorych-lekach-kobiet-zanim-pojdziesz-na-terapie/

 

 

Zobacz więcej: