Dlaczego śpimy? – rozmowa z Agnieszką Surmą
Co jeść, co pić, jakie składniki są ważne, by budować odporność? Co zrobić, by dobrze się wysypiać, a czasami w ogóle zasnąć? Jakie korzyści przynosi to, że śpimy? Agnieszka Surma, dietetyk z Be Healthy, rozmawia z Katarzyną Matusz, a pretekstem do rozmowy jest książka „Dlaczego śpimy. Odkrywanie potęgi snu i marzeń sennych” autorstwa Matthew Walkera.
Sen pomaga w nauce
„Korzyści wynikających ze snu jest całe mnóstwo” – zaczyna Agnieszka Surma. – „Jedną z wielkich korzyści jest to, że pomaga nam zapamiętywać informacje. Okazuje się to więc przydatne pod kątem uczenia się i przyswajania sobie informacji. Sen pomaga nam zarówno przed nauką, jak i po nauce, więc można go nazwać elementem uczenia się”.
Warunki dobrego snu
Agnieszka Surma powołuje się na książkę „Dlaczego śpimy” Matthew Walkera. Matthew Walker jest brytyjskim psychologiem i psychiatrą. Od wielu już lat zajmuje się zgłębianiem tajemnic mózgu. Uniwersytet Harvarda przyznał mu tytuł profesora psychiatrii. Swojego czasu wykładał na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley. Jego książka w 2019 r. była jednym z największych bestsellerów literatury popularnonaukowej. Została okrzyknięta książką roku przez dziennikarzy „Times Literary Suplement”, „Observera”, „Sunday Timesa”, „Financial Timesa” i „Guardiana”. Matthew Walker w niezwykle interesujący sposób wyjaśnia tu wiele zagadnień związanych ze snem. Pisze o tym, jakie funkcje pełni dla organizmu sen i jego poszczególne fazy. Przestrzega przed szkodliwym wpływem kofeiny i alkoholu na nasz nocny wypoczynek. Objaśnia, jakie długofalowe skutki mogą wywołać popularne środki nasenne oraz jak z wiekiem zmieniają się nasze przyzwyczajenia związane ze snem.
Sen przede wszystkim
Dieta i ruch są ważne, ale kluczowy jest dobry sen. Nie możemy w żaden sposób zrekompensować deficytu snu, bo nie mamy takich mechanizmów obronnych, aby zniwelować negatywne skutki tego braku. Powinniśmy spać od 7 do 9 godzin, chociaż oczywiście jest to kwestia osobnicza i może się zdarzyć, że ktoś potrzebuje trochę mniej lub trochę więcej snu.
Problemy z zasypianiem
Wielu ludzi dziś ma olbrzymie problemy z zasypaniem. Podstawowym powodem jest stres, więc najlepiej go minimalizować. Dbać jednak trzeba także o higienę snu, która wpływa na to, czy możemy zasnąć i jak później śpimy. Melatonina jest hormonem, który mówi nam o tym, że pora już iść spać. Hormon ten zwany jest „hormonem ciemności”, bo wydziela się, kiedy jest ciemno. Współcześnie natomiast żyjemy w nieustannym oświetleniu. Nawet po zajściu słońca oglądamy telewizję, korzystamy z komputerów i telefonów. To sztuczne światło blokuje wydzielanie melatoniny, a to z kolei sprawia, że nie czujemy potrzeby, aby zasnąć. Aby tego uniknąć, trzeba 2-3 godziny przed snem wyłączyć telewizor, komputer, telefon.
Relaksujmy się przed zaśnięciem
Chcąc dbać o higienę snu, warto się wieczorem relaksować. W ten sposób pozbędziemy się napięcia wynikającego ze stresu i uspokoimy nasz organizm. Pomóc nam może np. czytanie lub wyciszające ćwiczenia, ale wiadomo, że każdy musi znaleźć sobie coś, co odpowiada jego potrzebom.
Dieta ma wielkie znaczenie
Agnieszka Surma jest dietetykiem, która jednak nie skupia się tylko na diecie, dbając właśnie o warunki dobrego snu. Zwraca także uwagę na aktywność fizyczną i relaks. Dieta ma jednak wielkie znaczenie także dla tego, by komfortowo spać. Należy się dobrze odżywiać, jeść zdrowo, pić dużo wody. Warto unikać produktów przetworzonych i jeść świeże produkty. Można do swojej diety włączyć jajka, podroby, owoce morza, zboża. Unikać z kolei należy cukru czy kawy przed snem. Uważa się, że ruch nie tylko ma olbrzymi wpływ na zdrowie, ale też samopoczucie i pomaga w depresji czy chorobach psychicznych.
Zobacz więcej: