Dziecięca mistyka
Patryk Lubryczyński
Ludzie posiadają wiele cech z dzieciństwa, które mają pozytywny wpływ na ich życie.
Jako osoby dorosłe możemy np. dzielić się uśmiechem, który potrafi rozpogodzić najbardziej zatroskaną twarz. Dzieci mają naturalną skłonność do dostrzegania śmieszności w rozmaitych sytuacjach rzeczywistych, wyimaginowanych lub stworzonych przez nie same. Humor jest jednym z najwcześniejszych i najbogatszych zasobów naturalnych człowieka. Poczucie humoru ma wielką wartość w życiu dorosłym. Pozwala przetrwać w trudnych życiowych sytuacjach.
Jako osoby dorosłe często tracimy ciekawość świata. Dziecko odczuwa cuda tej ziemi wszystkimi zmysłami. Ma nieprzepartą potrzebę poznawania, eksperymentowania, zbadania i dotknięcia. Odkrywa swoje ręce, nos, usta, palce rąk i nóg, narządy płciowe, a w końcu – własne ja. Zdumienie i ciekawość jest iskrą życia od Stwórcy, która pomaga nam w ciągłym rozwoju oraz poszerzaniu horyzontów.
Najmłodsi są pełni nadziei i ufności, świat wydaje się im przyjazny, stwarzający wiele możliwości. Jako dorośli możemy nauczyć się od dzieci, że przysłowiowa szklanka jest do połowy pełna. Dziecko cechuje się bezgranicznym zaufaniem do swoich opiekunów. Jako dorośli także potrzebujemy podjąć ryzyko zaufania drugiej osobie, aby móc wejść z nią w bliską relację.
Dzieci mają zdolność wyjątkowej dzielności. Są odważnymi poszukiwaczami przygód. Z wiekiem często tracimy odwagę do podejmowania nowych wyzwań. Od najmłodszych można nauczyć się wrodzonego poczucia wolności i spontaniczności. Swobodna zabawa uczyła nas kreatywności oraz wychodzenia poza powtarzanie nawyków. Taki zasób jest szczególnie cenny w dorosłym życiu. Zabawa pozwala na rozwój wyobraźni, a więc stoi u podstaw osiągnięć współczesnej nauki. Wielcy twórcy mają najlepsze cechy dziecka, dzięki czemu mogą powstawać nowe wynalazki, odkrycia i teorie.
Zdrowe psychicznie dziecko ma poczucie swojego Ja, stanowi jedność z samym sobą i akceptuje siebie. Całym sobą mówi: „Jestem tym, kim jestem”. Widać w tym obraz Boga, który w objawieniu gorejącego krzaka powiedział Mojżeszowi swoje imię: „Jestem, który Jestem” (Ks. Wj 3,14). Dzieci z natury wierzą, że poza nimi istnieje jeszcze coś większego. Jako dorośli możemy uczyć się od nich mistyki codzienności.