SalveNET

Home / Przeczytaj  / Zdrowie – moda czy drogowskaz?

Zdrowie – moda czy drogowskaz?

zdrowie

Coraz więcej osób zadaje sobie pytanie, dokąd zmierza ten świat. Żyjemy w czasach, w których czyha na nas coraz więcej zagrożeń. Pytamy, czy to już jest katastrofa ekologiczna, zdrowotna? Co się dzieje? Chorujemy coraz częściej, chorują coraz młodsi. Według statystyk coraz więcej osób choruje na raka, cukrzycę, choroby kardiologiczne, Alzheimera, choroby demencyjne, bezpłodność i inne choroby nieuleczalne. Czy rzeczywiście są one nieuleczalne? Dla medycyny akademickiej – tak. Ale św. Hildegarda z Bingen patrzy na to zupełnie inaczej, bo patrzy na przyczynę i przychodzi z pomocą poprzez zioła, diety i zmianę stylu życia. Jolanta Zajdel jest Prezesem Polskiego Towarzystwa Przyjaciół św. Hildegardy i od wielu lat zajmuje się promowaniem przesłania tej niezwykłej Mniszki.

Św. Hildegarda z Bingen

 

Jolanta Zajdel podkreśla, że niemiecka mistyczka i prorokini, wizjonerka i reformatorka kościoła, autorka wielu muzycznych i medycznych dzieł, czyli św. Hildegarda ma nam naprawdę dzisiaj wiele do zaproponowania. Hildegarda zostawiła nam spuściznę, aby zdrowo żyć i aby budować swoją odporność, aby cieszyć się życiem oraz rozwijać się duchowo. Połączenie tych wszystkich elementów, według świętej Hildegardy, wpływa na pełnię naszego życia, na zdrowie, które chcemy, żeby nam towarzyszyło długo i pozwalało nam w komforcie dożyć naszych lat.

 

Bliska apokalipsa?

 

Coraz więcej osób zadaje sobie pytanie: „Dokąd zmierza ten świat?”. Żyjemy w takich czasach, kiedy coraz więcej zagrożeń na nas czyha. Pytamy, czy to już jest katastrofa ekologiczna, zdrowotna, co się dzieje, że chorujemy coraz częściej i chorują coraz młodsi? Jeżeli popatrzymy na statystykę, to mamy coraz więcej zachorowań na raka, na choroby kardiologiczne, dotyka nas coraz częściej choroba Alzheimera, choroby jak bezpłodność.

 

Współczesne choroby

 

Chorują coraz młodsi i coraz częściej zapadamy na te choroby. Można powiedzieć: nieuleczalne. Czy rzeczywiście są one nieuleczalne? Dla medycyny akademickiej zapewne tak, bo jest to medycyna, która patrzy tylko na objawy. Jest bardzo potrzebna, ratuje nam życie i oczywiście pomaga zwalczyć objawy, natomiast Hildegarda patrzy zupełnie inaczej na zdrowie człowieka. Patrzy na przyczyny i przychodzi z pomocą właśnie tam, gdzie trzeba. Wspomaga właśnie leczenie chorób cywilizacyjnych i nawet prowadzi do pełnego wyleczenia, ale to wszystko zależy od nas. Jest coraz badań, które potwierdzają, że przyczyny chorób tak naprawdę znajdują się w naszym stylu życia. Badania mówią że nawet do 70% chorób z tego wynika.

 

Wiele zależy od nas

To jest dla nas pozytywna wiadomość, że mamy na to wpływ, możemy to zmienić. Mówi się wiele właśnie o złym stylu jedzenia dlatego, bo otacza nas coraz więcej produktów, które przemysł spożywczy nam serwuje, a które są szkodliwe. Jemy żołądkiem tak, jak powinniśmy, ale patrząc, próbujemy to zjeść właśnie oczyma i to jest ta pułapka współczesna. Jemy takie puste jedzenie, można powiedzieć puste kalorie i tyjemy. Medycyna Hildegardy znaczną uwagę poświęca temu właśnie, czyli profilaktyce zdrowia. Ta profilaktyka tak naprawdę jest oparta na zdrowej diecie, na uzupełnianiu tej diety ziołami, tak aby rzeczywiście to nasze zdrowie było pełne.

 

Wartość terapii naturalnych

 

Drugą sprawą są terapie naturalne, które nie są znane lekarzom. Już dawno nie uczą się tych naszych, można powiedzieć, ludowych babcinych sposobów, i dlatego nie proponują nam takich terapii. Często wydaje im się też, że one są słabsze, że nie działają, ale tak naprawdę człowiek jest z natury i to naturalne rzeczy będą na nas lepiej działać. Może nie zawsze szybko, ale na pewno gwarantują duży efekt i można powiedzieć, że zajmują się tymi przyczynami, które wpłynęły na nasz zły stan zdrowia.

 

 

 

Zobacz więcej: