Wieczny odpoczynek racz im dać, Panie – o modlitwie za zmarłych z ks. Łukaszem Wiśniewskim MIC
O modlitwie za zmarłych warto pamiętać nie tylko w pieszych dniach listopada, ale przez cały rok. Temat śmierci jest jednak trudny i wiele osób traktuje go jak tabu. Co oznacza pamiętać o zmarłych? Dlaczego to jest ważne? Co święci mówili na temat modlitwy za zmarłych? W jaki sposób modlić się za zmarłych? Na te pytania odpowiada ks. Łukasz Wiśniewski MIC.
O zmarłych pamiętajmy nie tylko w listopadzie
„Pamiętamy o tych którzy odeszli, dlatego że kochamy – mówi ks. Łukasz Wiśniewski MIC. – Nie tylko wspominamy ich, jako że żyli z nami, dzielili z nami radości i troski, ale dlatego, że żywimy nadzieję, iż będziemy żyć razem wiecznie w Bogu. Ta pamięć o tych, którzy odeszli, wyraża się w naszej modlitwie, w tym, co możemy ofiarować, w tym bezinteresownym darze, jak mówił święty Stanisław Papczyński, założyciel Zgromadzenia Księży Marianów. Modląc się za zmarłych, nie oczekujemy jakiejś wdzięczności od tych, za których się modlimy. Robimy to bezinteresownie, bo wierzymy, bo kochamy, że będziemy razem z nimi, wiecznie żyli. Dlatego jest to tak ważne, aby pamiętać o zmarłych nie tylko w listopadzie. Szczególnie w tych pierwszych dniach listopada, kiedy idziemy zapalić znicze, kiedy modlimy się na grobach naszych bliskich. Przez cały rok mamy się jednak za nich modlić, ponieważ miłość domaga się nieustannie tych czynów, jakimi są modlitwy”.
Święci o modlitwie za zmarłych
„Zapalenie znicza w tych różnych okazjach w ciągu całego roku oznacza pamięć i miłość. A miłość wyraża się w konkretnych czynach. Wielu świętych zwraca uwagę na modlitwę za zmarłych jako wyraz miłości wobec tych, których już tutaj nie ma z nami na ziemi. Święta siostra Faustyna miała wizję dusz czyśćcowych, święty ojciec Stanisław też wskazywał na tę potrzebę modlitwy za zmarłych. Błogosławiona Katarzyna Emmerich miała także wizję dusz czyśćcowych, gdzie wyraźnie prosiła o modlitwę. Założyciel marianów Stanisław Papczyński także miał ogromną wrażliwość na potrzeby zmarłych. Sam nieraz doświadczał od swojego dzieciństwa momentów zagrożenia życia, np. w czasach zarazy. Potem sam widział, będąc kapelanem, jak umierają żołnierze, często bez przygotowania, bez przyjęcia sakramentów. Później zmarli przychodzili w wizjach do niego, prosząc bardzo o modlitwę”.
Zakon modlący się za zmarłych
„Św. Stanisław chciał, aby zakon marianów był poświęcony Niepokalanej, ale został też ustanowiony dla modlitwy za zmarłych. Święty nieraz w swoich wizjach doświadczał, jak ci zmarli prosili bardzo mocno o modlitwy, jakie męki cierpią w czyśćcu. Często właśnie gdzieś w ostatnich momentach życia zabrakło im spotkania sakramentalnego z Bogiem. Dlatego św. Stanisław sam także zachęcał swoich synów duchowych, marianów do gorącej modlitwy za zmarłych i sam często też pościł w tej intencji. Dlatego także zachęcam, aby w ten sposób ratować tych, którzy potrzebują naszej modlitwy, potrzebują Miłosierdzia Bożego. My możemy w ten sposób dać ten bezinteresowny dar, którego oni najbardziej potrzebują”.
Sposoby pomocy zmarłym
„Kościół oferuje wiele możliwości modlitwy za zmarłych. Tą najpiękniejszą i najpełniejszą jest zawsze ofiarowanie Mszy świętej. Eucharystia jest znakiem pokonania śmierci przez Jezusa Chrystusa i jest też tym znakiem, kiedy ofiarujemy ją za zmarłych. Pragniemy właśnie w tajemnicy Eucharystii zanurzyć tych, co do których chcemy, aby doświadczyli Miłosierdzia Bożego. Oczywiście, poza tym nasze modlitwy to np. akty strzeliste. Nawet ta modlitwa Wieczny odpoczynek racz im dać Panie jest taką piękną modlitwą, kiedy możemy w tych naszych prostych codziennych sytuacjach ofiarować ją za zmarłych. Możemy ofiarować nasze odpusty, kiedy przychodzimy nawiedzić cmentarz w dniach listopadowych. Nawet zapalenie znicza na grobie jest pięknym znakiem miłości, gdzie chcemy pokazywać, że to światło, które świeci, jest światłem, które Bóg nam daje”.
Zobacz więcej: